Dnia 22 stycznia 2010 r. klasy IV-VI wybrały się do Muzeum Etnograficznego na wystawę Szopek Krakowskich.

Te zdumiewające budowle z kartonu lub cienkich deseczek zachwycały nas swoim niepowtarzalnym pięknem. Większość z nich przedstawiała Kościół Mariacki w Krakowie. Wśród eksponatów znaleźliśmy szopkę inspirowaną Zamkiem Królewskim w Warszawie. Ściany miniaturowych, niemalże bajkowych konstrukcji pokryte były cienką, mieniącą się wieloma barwami folią przypominającą papierki po cukierkach. Niektóre były tak małe, że mogłyby zmieścić się do piórnika, a niektóre tak wielkie, że ciężko byłoby przenieść je przez drzwi. We wszystkich były umieszczone figurki przedstawiające Świętą Rodzinę.

Podczas oglądania wystawy towarzyszyła nam pani przewodnik, która objaśniła tradycję szopek i kolędowania w Polsce. Dowiedzieliśmy się też o corocznym konkursie na najpiękniejszą szopkę organizowanym w Krakowie. Mogliśmy zobaczyć zdjęcia z tej niezwykłej imprezy, w której biorą udział nie tylko artyści, ale też zwykli mieszkańcy miasta. Na koniec obejrzeliśmy spektakl Teatr Guliwer, którego bohaterami były kukiełki zawieszone nieopodal na ścianie, a tłem wydarzeń była olbrzymia szopka, której historię poznaliśmy wcześniej.

Wystawa nie była zbyt duża, ale dostarczyła nam ciekawych wrażeń. Nigdy wcześniej nie widzieliśmy tak misternych i kolorowych szopek. Dowiedzieliśmy się kto zajmuje się ich konstruowaniem i jakich materiałów używa do swojej pracy.

Każda z nich jest niepowtarzalna i bardzo piękna. Te unikalne wyroby sztuki ludowej są - jak to określiła pani przewodnik - mikroświatem, w którym obok świętych możemy spotkać postacie historyczne, fantastyczne jak również podobizny współcześnie żyjących ludzi.

Warto było zobaczyć tę wystawę i przez chwilę znaleźć się w przedziwnym, kolorowym świecie szopek budzących wspomnienie Świąt Bożego Narodzenia.

Zosia Koniecko i Krzyś Zatryb