Jura Krakowsko-Częstochowska to wyjątkowo urokliwe i tajemnicze miejsc. Opasane łańcuchem zrujnowanych zamków, usiane jaskiniami, odwiedzone przez samego Herkulesa pobudza wyobraźnię i zachęca do snucia niewiarygodnych historii. W romantycznych nastrojach snuliśmy się po tych malowniczych rejonach przez trzy dni, słuchaliśmy legend, spotykaliśmy białe damy, wspinaliśmy się na najtrudniejsze skały, napawaliśmy się widokami i korzystaliśmy z pięknej, jesiennej pogody.

Bardzo mi się podobało! Wycieczka była naprawdę ciekawa. Ciężko się tylko wchodziło na tę górę, gdzie była jaskinia Łokietka. Najbardziej podobała mi się wspinaczka po skałkach, to było niezłe. Prawie udało mi się wspiąć na samą górę. Zafascynowała mnie też sala tortur w zamku ogrodzienieckim. Zresztą ruiny tego zamku też były niesamowite.

                                                                                                                              Adam Dębski

Wycieczka była bardzo fajna, a atmosfera przyjemna. Podobały mi się zwiedzane obiekty, a najbardziej zamek w Olsztynie. Zdziwiło mnie, że tak sprytnie dobudowano go do skał.

                                                                                                                 Grzegorz Młodożeniec

Szczególnie spodobał mi się zamek w Olsztynie, choć niewiele z niego zostało. Ze wzgórza był piękny widok. Ciekawie było się przejść po śladach świata, którego już nie ma. Wycieczkę uważam za naprawdę udaną.

                                                                                                                             Tosia Kosińska