Mikołajki klasowe

6 grudnia 2011

Dzień 6 grudnia 2011r. był niezwykły i długo oczekiwany. Tego dnia zawitał do naszej szkoły wyjątkowy gość. Długa, biała broda, czerwony płaszcz i czapka z wesołym bąblem - prawdziwy Święty Mikołaj! W poszczególnych klasach dzieci otrzymały mikołajkowe niespodzianki. Wszyscy byli podekscytowani przedświątecznymi prezentami. W szkole zapanowała wspaniała atmosfera. Z niecierpliwością czekamy na nadejście Świąt Bożego Narodzenia i realizację tych najskrytszych, najsłodszych marzeń.

W nocy przed mikołajkami nie mogłem zasnąć. Byłem bardzo ciekawy co dostanę. W paczce przeznaczonej dla mnie znalazłem aż osiem piłeczek tenisowych. Był to bardzo miły i przyjemny dzień. Z wielką niecierpliwością oczekuję kolejnych mikołajek i mam nadzieję, że będą tak samo udane.

Dawid Łojek

6 grudnia w szkole odbyły się mikołajki. Parę dni wcześniej losowaliśmy komu kupimy upominek. Ja wylosowałem Igora, który chciał grę na PSP. Na pierwszej lekcji pani od francuskiego rozdawała nam prezenty. Ja dostałem grę i czekoladki. Ogólnie mikołajki bardzo mi się podobały i mam nadzieję, że za rok również spędzę je w gronie przyjaciół.

Michał Wojciechowski

Podczas pierwszej lekcji otrzymaliśmy prezenty. Ja dostałam pluszowego baranka Nici i książkę pt. "Księga Przeznaczenia. Następca tronu Ahina Sohulu". Byłam bardzo zadowolona i muszę przyznać, że nie mogłam się doczekać.

Oliwia Boguszewska

Na mikołajki dostałam pamiętnik, długopis, piórnik z pingwinkiem i czekoladki. Podobało mi się, ponieważ nikt nie mówił kogo wylosował - tak jak to było w ubiegłym roku. Smutno nam było, gdy Nadia płakała. Myślała, że Igor nie przyjdzie i jako jedyna nie dostanie prezentu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i wszyscy byli zadowoleni.

Nicole Piórkowska