W pijalni dzieci wysłuchały wykładu o pochodzeniu i produkcji czekolady. Następnie zjadły słodki poczęstunek. Na koniec przystąpiły do dekorowania własnego torcika wedlowskiego. Ponieważ zbliża się Dzień Ojca na torcikach przeważały życzenia dla taty.

Dzisiaj byliśmy w fabryce Wedla. Byliśmy tylko w kawiarni, ale i tak było ciekawie. Najpierw pani opowiedziała o historii czekolady i to mi się podobało. Potem zjedliśmy pyszny deser z łakoci. Była łyżka z czekolady i czekoladowa filiżanka, w której była bita śmietana. Na koniec robiliśmy na torcikach własny napis białą czekoladą. Potem pożegnaliśmy się z panią. I wróciliśmy do szkoły. Ta wycieczka była udana.

Kacper Żołądkowski

Po pysznym deserze zaczęliśmy dekorować torciki wedlowskie białą czekoladą. Po skończeniu pani je schłodziła, zapakowała do pudełek i włożyła do torby razem z dwoma ziarnami kakaowca. Bardzo podobała mi się ta wycieczka. Była najlepsza.

Weronika Słomkowska

Podczas warsztatów ozdabialiśmy torciki. Ja na swoim napisałem „The Elder Scrolls” tytuł gry komputerowej. Pan wychowawca powiedział nam, że te budynki, w których są kawiarenki, nazywają się rogatki i są zabytkiem. Wycieczka podobała mi się.

Karol Kijanowski