Byliśmy dzisiaj na niecodziennym przedstawieniu w Teatrze "Baj". Spektakl nosił tytuł "Świat Garmanna", a powstał na podstawie książki norweskiego pisarza Stiana Hole.
Były to sceny z życia tytułowego bohatera, które podpowiadały jak pomóc dzieciom w oswajaniu się z problemami z jakimi spotykają się w swoim życiu: strachem, śmiercią bliskiej osoby czy przemocą.
Podobało mi się jak na scenie była chatka i padał deszcz.
Helena Wilimska
Ciekawe było jak była noc i aktorzy się całowali.
Kinga Milaniuk
Fajne było jak bliźniaczki bawiły się skakanką i jak Roy połykał ogień.
Karolina Niewczas
Nie podobało mi się jak Roy namawiał Garmanna, żeby zapalił zapałkę.
Amelia Ryń