Spektakl w Teatrze Rampa

20 października 2011

Dnia 20 października 2011r. udaliśmy się do Teatru Rampa, by pośród magicznego mroku przestrzeni teatralnej odnaleźć świat inspirowany powieścią Frances Hodgson Burnett pt. "Tajemniczy ogród" skrzący się barwną fabułą i muzyką. Reżyser widowiska - Pan Cezary Domagała - powiązał grę aktorów z piosenkami, które ilustrowały emocje postaci i klimat poszczególnych scen.
Spektakl został nagrodzony gromkimi brawami młodej publiczności. Wróciliśmy do szkoły wzbogaceni o barwne wrażenia i cenne refleksje dotyczące wrażliwości, dobra i wiary w pozytywną zmianę nieprzychylnego losu.

Spektakl ten bardzo mi się podobał. Najciekawszą postacią był Ben Weatherstaff - ogrodnik, który wiedział wszystko o posiadłości. Opowiedział Mary, że kiedyś zakochał się w Pani Craven, która zginęła przywalona starą, spróchniałą gałęzią. Podobała mi się również scenografia oraz kolorowe sukienki bohaterek, ponieważ lubię modę z tamtych czasów. Jednym słowem wszystko było udane, pomimo kilku błędów. Rozumiem jednak, że na scenie nie wszystko udaje się odtworzyć dokładnie tak, jak to jest w książce.

Kasia Koniecko

Według mnie spektakl był bardzo dobrze przygotowany i zagrany. Mimo tego, że trwał długo, nie nudziłem się. Akcja była bardzo wciągająca i byłem nią zainteresowany. Miło wspominam to przedstawienie, bo dobrze się na nim bawiłem.

Michał Sztyk-Szymański

Sztuka bardzo mi się podobała. Było w niej dużo ciekawych i ładnych rekwizytów. Moim zdaniem najciekawszą postacią był ogrodnik, który jako drugi poznał małą panienkę Mary. Miał on swojego najlepszego, skrzydlatego przyjaciela gila, którego zawsze karmił resztkami ze śniadania. Kolejną ciekawą postacią była Marta - służąca dziewczynki. Była ona wiecznie zajęta, uśmiechnięta i roztrzepana. Przedstawienie było ciekawe i miejscami śmieszne. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś pojedziemy na tak wspaniały spektakl.

Wiktoria Gapińska

Najbardziej podobała mi się postać Dicka. Był to ciekawy i wyjątkowy chłopak, ponieważ rozmawiał ze zwierzętami i kochał przyrodę. Dobrze zagraną postacią był także Ben ogrodnik. Był zabawny i ciągle narzekał na to, że jest stary. Przedstawienie było bardzo ciekawe, a efekty świetlne, dźwiękowe i graficzne nadawały sztuce niezwykły charakter. Ta wycieczka była świetna!.

Olga Grabowska