Zielona Szkoła

28 maja - 1 czerwca 2012

U schyłku maja wybraliśmy się na wycieczkę w dalekie góry, śpiące cicho w południowo-zachodniej części Polski. Celem naszej wyprawy były nie tylko malownicze Karkonosze. Podczas pięciu intensywnych, niezapomnianych dni - po zejściu z zielonych, górskich ścieżek - mieliśmy okazję zwiedzić Szklarską Porębę, Karpacz i czeską Pragę, której uroda wywarła na wszystkich ogromne wrażenie. W każdym z tych miast - wśród uliczek, placów lub muzealnych przestrzeni - szukaliśmy śladów minionych czasów, by lepiej zrozumieć historię poznawanego regionu. Wycieczka była bardzo udana. Połączenie beztroski odpoczynku z wędrówkami krajoznawczymi sprawiło wszystkim radość.

Myślę, że tegoroczna Zielona Szkoła była bardzo udana, ponieważ było dosyć mało zwiedzania. Zdecydowanie najwięcej czasu zajęły nam wędrówki i podziwianie pięknych krajobrazów. Najbardziej podobała mi się wycieczka do Pragi, ponieważ wreszcie miałam okazję zobaczyć to niezwykłe, malownicze miasto. Przewodnik opowiadał nam bardzo ciekawie, więc zdobyte informacje zapamiętam na długo.

Basia Szatkowska

Przedostatni dzień był według mnie najbardziej udany, ponieważ mieliśmy okazję zobaczyć Pragę czeską i znajdujące się w niej zabytki. Widzieliśmy dziedziniec Pałacu Prezydenckiego i byliśmy świadkami uroczystej zmiany warty przed jego bramą. Podziwialiśmy monumentalną, gotycką Katedrę Św. Wita oraz stary Most Karola z rzeźbami, z którymi wiązały się przesądy i ciekawe legendy. Po spacerze zjedliśmy regionalne potrawy i wróciliśmy do hotelu. Uważam tę wycieczkę za jedną z moich najlepszych przygód w życiu - głównie ze względu na Pragę, w której widzieliśmy wiele zabytkowych budowli. Polecam wszystkim wizytę w tym niezwykłym, pięknym mieście.

Jakub Lutczyn

Tegoroczna wycieczka była jedną z ciekawszych, w jakich uczestniczyłem. Najmilej będę wspominać zdobycie zamku Chojnik, wyprawę do Czech, Wodospad Szklarkę i tor saneczkowy. Podobało mi się to, że wiele czasu przeznaczyliśmy na wędrówki po górach. Lubię przyrodę, więc zwiedzanie tego typu uważam za najprzyjemniejsze. Mam nadzieję, że takie wycieczki będą się powtarzać.

Przemek Rek

Wycieczka niezbyt mnie zaciekawiła, gdyż większość miejsc widziałem już podczas wakacji i ferii. Polecam jednak Karkonosze, bo w tym rejonie Polski można aktywnie odpocząć i poznać wiele ciekawych zakątków. Największą przyjemność sprawił mi zjazd po torze saneczkowym. Chyba wszyscy byli zachwyceni tą atrakcją.

Jakub Guziński