W tym roku wybraliśmy się na Pojezierze Augustowskie słynne z pięknych jezior, sosnowych lasów a także wód leczniczych. Główną atrakcją był jednak jednodniowy wyjazd do Wilna, miasta o wielowiekowej tradycji, związanego od początku z historią naszego kraju. Dodatkowym urozmaiceniem pobytu był hotelowy basen, w którym prawie codziennie większość dzieci zażywała kąpieli. 

Pierwszego dnia po zakwaterowaniu zwiedzaliśmy Augustów, w tym rynek, na którym stoi pomnik Zygmunta Augusta.

Drugiego dnia płynęliśmy statkiem przez śluzę, która jest jedną z osiemnastu leżących na kanale augustowskim. Pod koniec dnia urządziliśmy sobie ognisko. Kiełbaski były naprawdę pyszne.

Trzeci dzień był jednym z najlepszych, ponieważ  na jeden dzień wyjechaliśmy na Litwę do Wilna gdzie bardzo miło spędziliśmy czas. Zwiedzaliśmy głównie stare miasto Wilna, które bardzo przypomina starówkę w Warszawie. Na krótko weszliśmy do  Muzeum Mickewicza gdzie dowiedzieliśmy się trochę o życiu poety. A pod koniec naszego zwiedzania dostaliśmy pół godziny czasu wolnego.

Czwartego dnia odwiedziliśmy Muzeum Ziemi Augustowskiej, gdzie dowiedzieliśmy się trochę o przyrządach używanych lata temu. Resztę dnia przeznaczyliśmy na zabawy oraz na basen a pod koniec dnia odbyła się dyskoteka.

Piątego dnia po południu wszyscy razem pożegnaliśmy Augustów i wróciliśmy do naszej ukochanej Warszawy.

                                                                                                                       Jakub Cybulski

Najciekawiej było w Wilnie. Wstaliśmy rano i wyjechaliśmy z hotelu. Po przyjechaniu do Wilna poszliśmy pod Ostrą Bramę, gdzie czekał na nas przewodnik. Potem poszliśmy do kaplicy, aby z bliska zobaczyć słynący z cudów obraz Matki Bożej. Następnie zwiedzaliśmy cerkwie i poszliśmy na obiad. Po południu pojechaliśmy na cmentarz na Rossie, gdzie pochowane jest serce marszałka Piłsudskiego. Nie zobaczyliśmy wszystkiego, bo nasz pobyt w Wilnie był krótki. Wycieczkę uważam za udaną.

Witold Lichacz

Widzieliśmy wspaniałe zabytki. Odwiedziliśmy również dużo muzeów. Augustów okazał się bardzo ciekawym miejscem. Fantastyczny był też nasz hotel i miejsce, gdzie się znajdował. Wszystko bardzo nam się podobało. Mamy wszyscy dużo zdjęć i miłych wspomnień. Mam nadzieję, że jeszcze wrócę w to piękne miejsce.

                                                                                                                          Anna Rybak