Dzisiejsza wycieczka była bardzo udana. Dzieci malowały obraz techniką tempery jajowej. W drugiej części lekcji obejrzeliśmy wybrane, a rzadko pokazywane wycieczkom szkolnym sale zamkowe: Canaletta, Balową, Tronową, Poselską. Wyjątkową atrakcję stanowiło wejście do Galerii Lanckorońskich i obejrzenie dwóch dzieł Rembrandta. Serdecznie dziękujemy Mamie Andrzeja i Witka za niezapomniane wrażenia.
Szkolne wycieczki, te bliskie i te dalekie są wszystkie cudowne, ale ta była wyjątkowa, ponieważ pierwsza w klasie piątej. W Zamku Królewskim byłam wiele razy, ale bez mamy Witka i Andrzeja nie jest tak fajnie. Najbardziej podobał mi się obraz Rembrandta „Dziewczyna w ramie obrazu”. Uważam, że autor miał cudowny, inny niż wszyscy pomysł.
Tosia Szpak
Wycieczkę można nazwać kontynuacją poprzedniej, tej z końca minionego roku szkolnego. Nasza wyprawa wyglądała tak: jedziemy tramwajem, jest bardzo ciepło, wręcz gorąco. W zamku owiewa nas chłód grubych murów. Bierzemy udział w prezentacji i robimy swoje prace. Potem jest poczęstunek i chodzenie po zamku. (Swoją drogą zwiedzaliśmy sale niedostępne dla innych odwiedzających! Ha!). No i powrót. Uważam, że to była najlepsza wycieczka do zamku i oby nie ostatnia.
Michał Zalewski
Mieliśmy zajęcia plastyczne w Pałacu pod Blachą. Malowaliśmy znaki zodiaku. To była bardzo interesująca wycieczka.
Ania Malicka
Tematem wycieczki były „Dawne techniki malarskie”. Najpierw poznawaliśmy style malarstwa, a później dowiedzieliśmy się, jak łatwo zrobić farbę. Farbę można zrobić z wina, z jajka z dodatkiem kredy lub kleju kostnego. Trzeba to dokładnie wymieszać i na końcu dodać barwnik z roślin lub zwierząt. Moim zdaniem była to bardzo ciekawa lekcja.
Kuba Cybulski