Czy dzik jest dziki? Czy sarna to żona jelenia? Pies szczeka, a zając? Na te i wiele innych pytań mogliśmy znaleźć odpowiedź na Targach Hubertus Expo, gdzie, podążając ścieżką edukacyjną, poznawaliśmy faunę polskich lasów, spotkaliśmy psy myśliwskie, oglądaliśmy sokolników, słuchaliśmy świergotu ptaków i odgłosów dzikich zwierząt, wdychaliśmy zapach lasu zmieszany z wonią gotującego się bigosu myśliwskiego, spotykaliśmy leśników i myśliwych. A na końcu obejrzeliśmy wystawę safari – antylopy, lwy, węże… To była udana wyprawa.

Mieliśmy okazję posłuchać nagrań oryginalnych odgłosów wydawanych przez leśne zwierzęta i porównać je z dźwiękami, którymi myśliwi wabią zwierzynę na polowaniu. Obejrzeliśmy też parę młodych sokołów. Zachwyciła mnie kolekcja wypchanych zwierząt z Afryki. Pod koniec każdy mógł przyjrzeć się z bliska wężom, a nawet ich dotknąć. Niestety strach wygrał z ciekawością i nie odważyłam się na kontakt z tymi nieprzyjemnymi dla mnie gadami.

Kinga Milaniuk

Na targach leśnictwa było super. Panie opowiadały o wielu zwierzętach, widzieliśmy wiele wypchanych zwierząt, żywe sokoły w kapturach, psy myśliwskie. Zobaczyliśmy broń myśliwską. Po głosie próbowaliśmy rozpoznać zwierzęta leśne i to wcale nie było łatwe zadanie. Podobało mi się tak bardzo, że następnego dnia poszedłem na te targi raz jeszcze, tym razem z rodzicami.

Stanisław Mazur

Bardzo mi się wszystko podobało, bo czułam się jak w lesie.

Gabrysia Pańczyniak