Wycieczka do Bełchatowa

6 czerwca 2014

Wczesnym rankiem wybraliśmy się na całodniową wycieczkę do Bełchatowa- energetycznej stolicy Polski. Warszawa pożegnała nas obfitym deszczem, ale za to Bełchatów powitał piękną pogodą i pełnym słońcem. Po przyjeździe udaliśmy się do PGE Giganty Mocy. Ekspozycja ta w sposób interaktywny prezentuje proces wytwarzania energii elektrycznej z wykorzystaniem węgla brunatnego. Wystawa ta przybliżyła nam czasy sprzed milionów lat. Za sprawą wehikułu czasu przenieśliśmy się w odległe czasy, była to niesamowita przygoda. Spotkaliśmy się z prehistorycznymi zwierzętami np. z bełchatowskim mamutem. Zobaczyliśmy jak pracują gigantyczne koparki w bełchatowskiej odkrywce, rozegraliśmy również wyścigi magnesów neodymowych. Ekspozycja ta niewątpliwie zasługuje na uwagę, ponieważ wykorzystuje nowoczesne środki przekazu jak animacje, interaktywne gry i różne stanowiska doświadczeń. Niesamowitym doświadczeniem dla nas było zobaczenie z bliska kopalni Bełchatów. Byliśmy pod wrażeniem, że mogliśmy zobaczyć jedno z najważniejszych miejsc na energetycznej mapie Polski.

 

W piątek pojechałam z moją klasą i tatą na wycieczkę do Bełchatowa. Tam znajduje się ogromna kopalnia węgla brunatnego i elektrownia. Elektrownia produkuje prąd, z którego korzystamy, a kopalnia dostarcza węgiel do produkcji prądu. Obejrzeliśmy wystawę Giganty Mocy opowiadającą o historii węgla. Najbardziej podobały mi się kości mamuta. Na pewno jeszcze raz tam pojadę.

                                                                                                                                   Ania Malicka

W trakcie trwania wycieczki zwiedziliśmy wystawę Giganty Mocy, na której poznaliśmy jak powstawał węgiel brunatny oraz w jaki sposób się go wydobywa. Następnie weszliśmy na Górę Kamieńsk. Widzieliśmy także wyrobisko kopalni -bardzo dużą dziurę. Pod koniec wycieczki było pasowanie na górnika. To była ciekawa wycieczka. Najciekawsza moim zdaniem była wystawa Giganty Mocy.

                                                                                                                                 Antosia Szpak

Będąc na tarasie widokowym mieliśmy okazję zobaczyć kopalnię węgla brunatnego, oraz liczne  maszyny. Byliśmy również w Muzeum Kopalni Węgla, gdzie pasowano nas na górników. Była tam makieta kopalni, stroje górnicze i kości mamuta. Wycieczka była bardzo ciekawa i interesująca. Najfajniejsze jednak było wspinanie się na górę Kamieńsk.

                                                                                                                            Michalina Rychlik