Zielona Szkoła

8-10 października 2012

W dniach od 8. do 10. października zamieniliśmy szkolne sale na zielone przestrzenie niezwykle ciekawej, wczesnojesiennej Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Na Szlaku Orlich Gniazd zwiedzaliśmy ruiny staropolskich zamków obronnych, podziwialiśmy piękno Ojcowskiego Parku Narodowego wraz z licznymi jaskiniami i ostańcami jurajskimi, które nadawały krajobrazowi unikalny, monumentalny charakter.

Tegoroczna, jesienna, zielona szkoła była zatem okazją do pogłębienia wiedzy historycznej, przyrodniczej i geologicznej. Przywieźliśmy do szkoły nie tylko wiele ciekawych wrażeń, ale również skamieliny amonitów, które przy odrobinie szczęścia można było znaleźć na szlaku.

Podsumowując wycieczka była bardzo ciekawa i podobała mi się. Według mnie najbardziej interesująca była Jaskinia Łokietka, ponieważ bardzo lubię historię. Poznając wydarzenia z przeszłości odkrywamy niewiarygodną ilość sensacyjnych przygód, tajemniczych zdarzeń i fascynujących bitew. W ciemnym wnętrzu jaskini takie właśnie historyczne opowieści nabierają niezwykłego, barwnego charakteru. Poza tym zwiedzanie podziemnych grot, to również okazja do tego, by zachwycić się ukrytym pięknem przyrody. Uważam również, że o sukcesie tej wycieczki zdecydował nie tylko program zwiedzania, ale przyjemna, wesoła atmosfera między jej uczestnikami. Ogólnie oceniam naszą wyprawę jako bardzo udaną.

Kasia Koniecko

Wycieczka była interesująca, choć były momenty, w których mi się nie podobało. Szczególnie trudne było dla mnie wejście do jaskini, bo odczuwam wtedy lęk, że strop się zwali na zwiedzających. Najbardziej interesujące było według mnie zwiedzanie ruin zamków, ponieważ interesuję się historią i kulturą średniowiecza. Jednym słowem wycieczka była miła, ale mam nadzieję, że następna będzie lepsza.

Julia Kuc

Sądzę, że ta wycieczka nie była szczególnie ciekawa. W moim odczuciu krajobraz Jury, charakteryzujący się licznymi skałami wystającymi z ziemi, jest dość monotonny, a historia zabytkowych zamków jest interesująca tylko ze względu na najazd szwedzki, który okazał się niezwykle niszczycielski i położył kres ich świetności. Mam nadzieję, że kolejny wyjazd dostarczy ciekawszych wrażeń.

Jakub Guziński